Masaż lodem to prawdziwe odkrycie XXI wieku. Dopiero teraz kobiety (podobno 95% osób z niego korzystających to właśnie panie) czerpią z jego dobrodziejstw w wyjątkowo dużej ilości, jednak i wieki temu masaż kostkami lodu pomagał przedstawicielkom płci pięknej zachować urodę. Słynna stała się historia żyjącej w XVIII wieku księżnej Aleksandry Zajączek. Dożyła 90-tki (niektóre źródła mówią, że nawet o 98-ki), a w wieku 70 lat wyglądała ponoć na o całe 40 mniej i romansowała z Balzakiem. Czemu zawdzięczała swoją wieczną młodość? Umiłowaniu do zimna – dziś zapewne chętnie by z masażu lodem w ekskluzywnym gabinecie korzystała. W jej pokoju rozstawione były miednice z lodowatą wodą, kąpała się wyłącznie w zimnej temperaturze, nigdy nie ogrzewała swojego pokoju i wykonywała na całym ciele masaż kostkami lodu. Uwielbiała też długie zimowe spacery i unikała gorących potraw – była prawdziwą królową mrozu, która już 200 lat temu odkryła, jakie efekty dają masaż lodem.
Masaż lodem: jak przebiega?
Jedną z podstawowych zalet masażu lodem jest ta, że aby go wykonać, wcale nie trzeba, choć oczywiście można, udać się na zabieg do gabinetu. Najlepiej wykonać masaż lodem w domu, nie są do tego potrzebne żadne specjalne umiejętności ani przyrządy. Masaż lodem polega na przykładaniu jego kostek do poszczególnych części ciała, więc owe kostki są jedynym, co trzeba przed zabiegiem przygotować. Można wziąć je bezpośrednio w dłonie i przykładać do ciała, jednak szybko będą się rozpuszczać, więc wygodniej będzie umieścić je w foliowym worku bądź – jeśli mamy mniejszą wytrzymałość na zimno – owinąć cienkim ręcznikiem. W sklepach internetowych dostępne są też specjalne urządzenia do masażu lodem – lód znajduje się w nich w przezroczystej komorze, a sam sprzęt trzymamy za pomocą dołączonego uchwytu, co zdecydowanie ułatwia wykonanie masażu.
Nie istnieje żadna sprecyzowana technika masażu lodem. Warto jednak pamiętać, by przed samym zabiegiem nie być zziębniętym, ma być nam ciepło. Ruchy powinny być jednak okrężne i delikatne, nie należy przykładać lodu w jednym miejscu na dłużej. Początkowo zabieg będzie raczej nieprzyjemny, ale wraz z obejmowania nim kolejnych partii ciała uczucie braku komfortu zacznie stopniowo maleć. Masaż lodowy można wykonywać od stóp do twarzy lub skupić się na wybranych obszarach. Nie można go jednak zaczynać w okolicy serca, a wszystkie ruchy należy odbywać jego kierunku. Cały zabieg nie powinien trwać więcej niż 10-15 minut, można go przerywać np. cieplejszym prysznicem, a po masażu lodem warto wykonać ćwiczenia rozgrzewające.
Masaż lodem: działanie dla zdrowia
Na czym polegają zdrowotne właściwości masażu lodem? Najpierw organizm, reagując na zimno, zaczyna produkować więcej ciepła, przez co przyśpiesza się również przemiana materii. Zimno pobudza również krążenie krwi i limfy, fundując niezłe ćwiczenia naszym naczyniom krwionośnym. Na początku, by ograniczyć oddawanie ciepła, się one zwężają i zmniejszają przepływ krwi. Później następuje ich rozszerzenie, a także zwiększenie przepływu krwi. Masaż lodem ma również działanie przeciwbólowe. Jak to możliwe? Zimno powoduje szybsze niż zazwyczaj wydzielanie endorfin, naturalnych hormonów przeciwbólowych, szybciej pracują też substancje przeciwzapalne. Dlatego też leczenie lodem nierzadko stosuje się w medycynie – w trakcie zabiegu krioterapii. Co więcej, masaż lodem przeciwdziała zapaleniom i obrzękom, obniża również napięcie mięśni. Dzięki niemu lepiej pracuje serce i układ oddechowy – zwiększa ilość krwi bogatej w tlen w organizmie, również układ nerwowy zostaje pobudzony przez działanie zimna.
Z masażu lodem często korzystają sportowcy: redukuje obrzęki, ból przy kontuzjach i po wysiłku fizycznym, pomaga mięśniom w regeneracji. Świetnie sprawdza się również w problemach ze stawami, ponieważ zwiększa ukrwienie tkanek okołostawowych. Dzięki masażowi lodem stajemy się bardziej zahartowani – nasza odporność zwiększa się z powodu mniejszej wrażliwości górnych dróg oddechowych i naczyń włosowatych błony śluzowej nosa na zmiany temperatur. Ta mniejsza wrażliwość uzyskana jest za pomocą działania zimnej temperatury (a po masażu lodem również ciepłej) na naczynia krwionośne.
Masaż lodem jest również stosowany w chorobach reumatycznych oraz dyskopatiach. Pomaga rozluźnić blizny i zwalczyć stany zapalne, jednak nie stosuje się go, jak większości masaży, w ostrych stanach zapalnych, a wyłącznie w przypadku przewlekłych.
Masaż lodem: działanie dla urody
Szczególnie często podkreśla się działanie masażu lodem na wygląd skóry. Ten rodzaj zabiegu polecany jest osobom walczącym z cellulitem. Za przyczynę „pomarańczowej skórki” uważa się niewłaściwe mikrokrążenie w tkance podskórnej. Komórki tłuszczowe są niedotlenione i pełne toksyn, przez co za bardzo się powiększają i uciskają naczynia krwionośne. Masaż lodem powoduje wytwarzanie przez organizm większych ilości ciepła, a co za tym idzie, tempa nabiera przemiana materii i redukcja właśnie tkanki tłuszczowej. Tym samym masaż lodem pomaga w odchudzaniu.
Warto dodać, że masaż lodem ujędrnia skórę, czyni ją bardziej elastyczną – wzmacnia w niej włókna kolagenowe. Dzięki zabiegowi poprawia się struktura skóry, jej koloryt – jest lepiej dotleniona, dlatego często mówi się o przeciwstarzeniowym działaniu masażu lodem. Pomaga on pozbyć się wiotkiej skóry z brzucha, piersi, walczy z podkrążonymi oczami.
Masaż lodem: wskazania i przeciwwskazania
Masaż lodem poleca się w leczeniu urazów, ma działanie przeciwbólowe (choć trzeba pamiętać, że w tym wypadku działa miejscowo i krótkotrwale i nie może zastąpić wizyty u lekarza). Zabieg regeneruje również mięśnie. Masaż lodem chętnie wykonują osoby chcące zwalczyć cellulit, schudnąć, walczyć ze zmarszczkami i poprawić kondycję swojej skóry.
Warto jednak pamiętać, że masaż lodem nie jest przeznaczony dla każdego. Na pewno trzeba z niego zrezygnować lub co najmniej skonsultować chęć wykonania zabiegu z lekarzem w przypadku chorób układu krążenia, nerek, także zapalenia pęcherza moczowego. Przeciwwskazaniem do wykonania masażu lodem są także stany zapalne skóry i infekcje: przeziębienie, grypa. Masażu lodem nie stosuje się u osób z zaawansowaną miażdżycą i chorobą nowotworową.